Moja lista blogów

Moja lista blogów

piątek, 12 czerwca 2015

Rozdział 1- Poznajemy się wszyscy

Leon:

...zobaczyłem tam moją siostre.
-Czego?!-zapytała
-Chciałem ci tylko powiedzieć że masz moją walizkę a ja twoją.
-Aha, jakbyś był tak miły postaw ją tam i weź swoją.-zrobiłem to co mi kazała, ale po drodze do jej łóżka wpadłem na jakąś dziewczynę, była piękna, miała ciemne oczy i włosy z blond ombre.
-Przepraszam cie bardzo, to moja wina-powiedziała swoim pięknym melodyjnym głosem.
-Nie, to ja przepraszam to ja na ciebie wpadłem.
-Ehhem-powiedziała Fran-Ty braciszek nie romansuj tylko bierz tą walizkę i wynocha z naszego pokoju.
-Ok już idę nara.-ale się wróciłem bo w końcu nie wziąłem tej walizki. W myślach nadal krąży mi ta twarz te rysy, wydaje mi się że skąś znam tą dziewczynę, jak dobrze pamiętam nazywa się Violetta..Chyba. Po tym jak wziełem swoją walizkę to wszyscy usłyszeliśmy trzy dzwonki, co oznacza apel.

-Apel-

-Witam wszystkich uczniów w nowym roku szkolnym, a także powitać nowe osoby, zapraszam na scene Francesce i Leona Verdas, Violette Castillo, Maximiliano Ponte, Natalię Vidal, Camile Torres, Lumiłe Ferro, Federico Pasquarelli, Broduey oraz Diego Hernadez. Witamy Was W Nowej Szkole.

Ludmiła:

Czułam sie dziwnie nie lubie być w centrum uwagi, spesza mnie to.Zawsze boję się że coś zrobie głupiego, typu spadnę ze sceny bo kiedyś juz to zrobiłam. Stoję właśnie między Violettą i jak dobrze pamiętam obok chłopaka który nazywa się Federico. Chyba właśnie tak sie nazywa. Jest nas dzięsiątka inaczej 5 dziewczyn i chłopaków więc będziemy mieli co robić. Dzięki francesce i jej bratu Leonie zaczeliśmy się zaprzyjaźniać, oczywiście nie licząc Naty, Maxiego, Camili, Brodueya i Diego oni się już znają podobno od 7 lat (Dość długo)
-Oj strasznie cię przepraszam.-Poczułam ból w tylnej części ciała i zdałam sobie sprawę że siedzę na podłodze-Nic Ci nie jest?-Był to Federico chyba jest z Włoszech bo słychać u niego bardzo wyraźniej Włoski Akcent
-Nie, i nic się nie stało w końcu to też trochę była moja wina bo to ja się zamyśliłam.
-Czyli wszystko w porządku, tak..
-Tak
-Ludmiła, dobrze zapamiętałem-zapytał mnie
-Tak, a ty to Federico, tak?
-Tak-uśmiechną się miło do mnie. Jaki on ma boski uśmiech. 
-Może choćmy do reszty, mieliśmy się spotkać wszyscy w knajpie, chcesz iść razem-zapytał
-Tak z miłą chęcią- i posłałam mu ciepły uśmiech, w drodzę o knajpy dużo rozmawialiśmy, lepiej ponaliśmy było naprawdę fajnie :)

Naty:

Czekaliśmy wszyscy jeszcze na Ludmiłe i Federico, postanowiliśmy wszyscy że będziemy niezłą paczką przyjaciół. Mam nadzieję że to prawda, bo nigdy nie miałam innych przyjaciół oprócz Maxiego, Cami, Brou(tak mówimy na Brodueya) i Diego. To będzie super rok szkolny.
-Hej, Naty o czym tak myślisz?-Spytała sie mnie Viola
-O tym jak w tym roku będzie fajnie z wami- Powiedziałam a wszyscy zrobili głośne awwwww...
Właśnie w tym momencie do knajpy która była 5 minut od naszej szkoły weszła Ludmiła z Federico którzy się śmiali.
-Czy my o czymś nie wiemy-zapyała Violetta. A Lu i Fede najpierw spojrzeli się na siebie a potem zaczeli się śmiać,
-Za bardzo nie rozumiemy o co wam chodzi ale po prostu się po drodzę poznaliśmy.-Powiedziała Lu
-Niech wam będzie, a w ogóle jak ja cię dawno nie widziałam Fede- Powiedziała Viola i przytuliła się do Federico, zauważyłam że Leon zrobił się zazdrosny.
-To wy się znacie?-Zapytałam
-Tak, Viola to moja kuzynka. Nawet nie wiedziałem że będziesz się tu uczyć Violu.-Powiedział Fede.
- Tak naprawdę to ja też dowiedziałam się o tym że się dostałam dwa dni temu.-Odpowiedziała mu kuzynka.
-Hej, a może spełnimy cel przyjścia tu czyli poznanie się. Powiedziała Fran. I tak wszystko się zaczęło, dużo rozmawialiśmy i zaprzyjaźniliśmy się na wieki. Każdy z nas wyjawił swój sekret i opowiedział coś o sobie co było naprawdę ciekawe, a najlepsze było to że wszyscy interesujemy się muzyką. To był najpiękniejszy dzień w moim życiu.

Violetta:

Jakie to piękne uczucie mieć przyjaciół w mojej starej szkole nikt nie chciał się ze mną przyjaźnić ponieważ byłam za cicha. Jestem tu pierwszy dzień a już znalazłam dziewiątkę wspaniałych przyjaciół.
-Hej Violu, może teraz ty coś jeszcze powiesz coś o sobie-zapytał się mnie Leon i się uśmiechną.
-A więć mam 17 lat, tak jak wy wszyscy, z tego co usłyszałam mam tego samego dnia urodziny co nasze bliźnięta. Interesuję się muzyką umiem grać na gitarze, basie i klawiszach i czasmi lubię śpiewać tak jak wy. Nigdy nie miałam przyjaciół aż do dzisiaj za co jestem wam bardzo wdzięczna.-powiedziałam a wszyscy mnie przytulili, potem każdy się ode mnie oderwał o prócz Leona.
-Ej ty pacanie Leon odczep się od Violi-powiedziała Fran i walneła Leona w łepetyne.
-Ej a to za co?-zapytał Leon
-Za twoją głupotę-powiedziała jego siostra a my zaczeliśmy sie śmiać.
Nadchodził wieczór, więc wszyscy poszliśmy do pokoji. Umyliśmy się, potem trochę z dziewczynami po plotkowałyśmi i poszłyśmy spać. Nie mogę się już doczekać nowego dnia.

/
Hej kochani,
O to pierwszy rozdział mojego nowego opowiadania. Jak ktoś nie czytał tego że zaczełam nowe opowiadanie to mówię wam teraz. I mam nadzieję że się spodoba nie długo dodam nowy rozdział nie wiem kiedy dokładnie ale z max. dwa dni i będzie nowy rozdział. Oraz chciałam poprośić o komentarze po one pokazują mi że wam zależy na rozdziałach i to wszystko. Kocham i papapapapapa.

~Kasia :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz